FAB FIVE: 5 pytań do… @Dee_Jaxon

By Ellen | b | Comments are Closed | 26 November, 2021 | 0

David (Dee) Jackson

(@dee_jaxon)

David Jackson aka Dee Jaxon pochodzący z Hamburga content creator, model i couch to bez wątpienia mocny gość. Nie mamy przy tym jedynie na myśli jego sumiennie wyrzeźbionych mięśni, ale przede wszystkim sprawną żonglerkę różnymi stylami. Dee lubi eksperymentować z ubraniami, kocha modę i ma wielką słabość do okularów przeciwsłonecznych. Poprosiliśmy 31-latka o mały okularowy style check.

Dee, opowiedz nam o swoich pierwszych okularach – ile miałeś wtedy lat?

Właściwie zawsze miałem bardzo dobry wzrok, przynajmniej do 25 roku życia, kiedy nagle zdiagnozowano u mnie małą dalekowzroczność. Wtedy też po raz pierwszy sprawiłem sobie okulary z powodu wady wzroku. Mniej więcej dwa lata temu kupiłem swoją pierwszą, ale z pewnością nie ostatnią, parę okularów z filtrem światła niebieskiego.

Masz w tej chwili jakiś ulubiony model okularów?

Nawet kilka. Ale jeśli miałbym zdecydować się na jeden lub dwa, to wybrałbym Oakley Radar EV Path, które nosiłem przez całe lato do sportów na powietrzu, i model Gucci GG 0010S, który od ponad trzech lat towarzyszy mi w każdej podróży, ponieważ te okulary są absolutnie ponadczasowe i po prostu pasują do każdej stylizacji. To doskonały, wszechstronny produkt i będę je nosił jeszcze przez wiele lat.

Sieh dir diesen Beitrag auf Instagram an

Ein Beitrag geteilt von David (Dee) Jackson (@dee_jaxon)

Na co należy zwrócić uwagę, żeby nowe okulary zgrały się z osobistym stylem?

Wartość teorii można jedynie sprawdzić w praktyce, czyli nic nie zastąpi prawdziwej przymiarki. I należy odważnie podejść do sprawy, bo wybór jest dzisiaj naprawdę przeogromny. Jeśli nie przymierzysz danego modelu, nigdy na 100% nie będziesz wiedział, czy nie okazałby się strzałem w dziesiątkę. Czy te okulary będą pasowały do jakiejś konkretnej stylizacji, to oczywiście inny temat. Ostatecznie liczy się, żebyś dobrze się w nich czuł.

Ile par okularów korekcyjnych i przeciwsłonecznych masz w swojej szafie?

Dobre pytanie! Zgaduję, że jakieś 15 do 20 par. Kocham okulary przeciwsłoneczne. Można powiedzieć, że je kolekcjonuję. Z jednej strony zapewniają moim oczom ochronę, a z drugiej to fantastyczny gadżet, który podkręci każdą stylizację. W górach przy wspinaczce albo na snowboardzie, na wieczornej imprezie, na czerwonym dywanie, podczas uprawiania sportu, na mieście – okulary przeciwsłoneczne zawsze się przydadzą.

Kogo uważasz za najfajniejszego okularnika wszechczasów?

Tu od razu przychodzi mi na myśl Stevie Wonder, który jako niewidomy muzyk również w jakiś sposób zrewolucjonizował status okularów przeciwsłonecznych w świecie mody. Czytałem w wywiadzie z nim, że choć ciemne okulary to jego znak rozpoznawczy, chciał też inspirować innych fajnymi okularami w różnych kształtach i rozmiarach. Zdecydowanie mu się to udało, powiedziałbym.